Siema! Czujecie już magię świąt? W Czary Mary było czuć i to jak! Na tegorocznych mini sesjach bawiliśmy się świetnie, było mnóstwo śmiechu, nieco łez. Mąka latała w powietrzu a ścieżka ze śniegu ciągnęła się niczym okruszki Jasia i Małgosi, od jednego końca studia do drugiego. Ponieważ za oknem zamiast śniegu jest deszcz, przesyłam mroźne uściski i oszukany śnieg ze studia Czary Mary. Niech te święta będą pełne radości i miłości. Śmiejcie się dużo, cieszcie się sobą, dużo się przytulacie, bo najpiękniejsi jesteście razem :*
A my widzimy się po nowym roku. Wesołych świąt kochani!