Wspominacie lato? Nie wiem jak Wy, ale ja lubię ja pora roku ma wszystko to co powinna, zima bez śniegu to przecież co to za zima? A lato bez plenerowych sesji ciążowych to nie lato! Razem z przyszłą mamą wybrałyśmy jedno z moich ulubionych fotograficznych miejsc, do tego piękny makijaż i fotografie robią się praktycznie same. Zapraszam do obejrzenia sesji ciążowej Angeliki, i póki nie zrobi się pięknie zapraszam do studia 🙂